"Ludzie się denerwują, może dojść do rękoczynów". Miasto szuka sposobu na dłużników

Inni radni tez tyle dostają z urzędu? Byłem przekonany ze otrzymują z urzędu 3-4 tys miesięcznie. Maj prawie 2 tys? Co znaczy prawie? To ile dokładnie? Gdzie to można sprawdzić?

Prezydenty po dychaczu, czy tam 15tys, a Radny tylko 2tys? To niesprawiedliwe!

A co ci radni robią? Posiedzą na sesji popierniczą głupoty, podniosą parę razy rękę na rozkaz i za nic nie odpowiadają. Czy to nie jest tak wogóle funkcja społeczna? I ktoś twierdzi że dwa koła za to to mało? Zapraszam do mnie na budowę dorzucę jeszcze z 5 stów.

No no nie tak szybko Panie Dewilopyr-Kapitalista!!! A na ty budowie to będę brał udział w uchwalaniu prawa lokalnego, którego musisz się Pan później czymać - choćby takiego lokalnego planu zagospodarowania przestrzennego, za którym to nawet wielkie Kapytalysty-Dewilopyry muszo smarować cholewki i w pół się kłaniać nisko???

Oki spoko ale ponawiam pytanie, Co znaczy prawie 2 000 tysiące z urzędu? To ile dokładnie? Gdzie to można sprawdzić?

Wysokość diet radnego nie może przekroczyć w ciągu miesiąca łącznie półtorakrotności kwoty bazowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe określonej w ustawie budżetowej. Projekt ustawy budżetowej na 2017 rok zakłada wzrost tej kwoty do 1 789,42 zł (dotychczas kwota bazowa wynosiła 1 766,46 zł). Dlatego diety radnego gminy, będące półtorakrotnością kwoty bazowej, w 2017 r. nie mogą przekroczyć 2 684,13 zł (do tej poty: 2 649,69 zł). W wielu przypadkach dieta będzie jednak niższa. Wysokość świadczeń zależy bowiem od wielkości gminy oraz funkcji pełnionej przez radnego. Zgodnie z przepisami ustawy o samorządzie gminnym rady gmin ustalając wysokości diet radnych, powinny wziąć pod uwagę pełnione przez nich funkcje. Kolejnym kryterium jest wielkość gminy, co z kolei reguluje rozporządzenie w sprawie maksymalnej wysokości diet przysługujących radnemu gminy. Diety do maksymalnej przewidzianej przepisami wysokości (2 684,13 zł) przysługują w ciągu miesiąca radnym w gminach powyżej 100 tys. mieszkańców. W gminach, których populacja liczy od 15 tys. do 100 tys. mieszkańców, jest to najwyżej 75 proc. tej kwoty (2 013,10 zł), a w gminach poniżej 15 tys. mieszkańców - do połowy maksymalnej wysokości diety (1 342,07 zł). Radnym przysługuje ponadto zwrot kosztów podróży służbowych.

a wszystko bierze się z art.25 ust.6 ustawy o samorządzie gminnym - choć takie info to dla mieszkańca-członka wspólnoty i owszem, a kapitalistę-developera, skoro samemu poguglować mu się nie chce, skasować na jakieś 5 stów za poradę należałoby...

To tera aby czekać jak jakie gminne Kapytalysty-Dewilopyry do samorządu gminnego zaczno kandydować by se lokalne prawo uchwalać!

a 2 000 tysiące to chyba 2 miliony Panie Dewilopyr-Kapitalista, a skoro tak to jak się Pan z klientami rozliczasz?

No dobrze. To jakaś ogólna formułka ale wcześniej napisałeś ze Maj bierze co miesiąc prawie 2000 zł z urzędu i zadowolony. Tyle tu piszą ze ciągle się pluje kłamie na temat radnego Maja. Więc chce udowodnić ze jest inaczej. Chce wierzyć że chociaż info że radny Maj bierze co miesiąc prawie 2000 zł z urzędu jest prawdziwe. Więc co znaczy prawie 2 000 tysiące z urzędu? To ile bierze Maj dokładnie? Skąd masz te informacje? Gdzie to można sprawdzić?

a może dałbyś Człowieku już spokój z tym kapitalistycznym uciskiem i wyzyskiem? Formułkę za friko Ci wyszukałem, a kto i co bierze nie pisałem bo nie wiem i dalej szukać nie zamierzam bo i za formułkę jakiegokolwiek slowa dziękuję nie było... także Sam sobie poszukaj i o efektach swej pracy tu informuj, a jeśli się nie chce - to odnoś się bezpośrednio do postów, które taką ciekawość wzbudzają i do ich lepiej poinformowanych autorów z tą prośbą uderzaj...

Pisałeś ze radny Maj bierze co miesiąc prawie 2000 zł z urzędu. Pisząc to oparłeś sie na ogólnej formułce? Chciałbym poznać jednak konkrety bo zaczynam byc coraz bardziej skłonny wierzyć ze wymyśla się tu kompletne idiotyzmy i bzdety na temat radnego Maja. Wiec ile dokładnie on bierze tych pieniędzy z urzędu?

wiem co pisałem - interlokutor już nie bardzo... No czekamy czekamy na tą prawdę, co się tu zaraz nam objawi - czy powinno to skutkować uwolnieniem wysokości diet radnych spętanych przepisem ustawy?

undefined napisał:

.. ten cały Maj.... Bierze co miesiąc prawie 2000 zł z urzędu i zadowolony..

  Czy doczekam się kiedyś odpowiedzi skąd ta informacja i czy jest ona prawdziwa? Czy otrzymam po raz kolejny nie mające związku z pytaniem formułki i dyrdymały o uwolnieniu wysokości diet radnych?

Tak i owszem pytanie o potrzebę uwolnienia diet radnych moje - 2000 nie moje... czyli jak dla Puław na 2017 r. maksymalna kwota 2013zł - w wielu przypadkach dieta będzie jednak niższa, bo wysokość świadczeń zależy bowiem od funkcji pełnionych przez radnego, ich liczby, absencji, także...jak jest w tym przypadku?

Twierdziłeś twardo ze .. ten cały Maj.... Bierze co miesiąc prawie 2 000 zł z urzędu i zadowolony.. Wierzyłem ci. Chciałem to jedynie potwierdzić na 100%. Teraz okazuje się jednak ze kłamałeś? Puszczałeś niesprawdzone, dyskredytujące ploty? W jakim celu? Prawie 2000 tys to dla ciebie moze 0, 500 albo 1000zl? Ile to u ciebie znaczy PRAWIE 2 000 zł?

No ciekawe...coś czuję że to już na końcu jezyka...to ile no ile? Choć bardziej ciekawi mnie ta plota, że inni radni biorą po 3-4tyś skoro wysokość diety ustawą do 2013zł ograniczona????

"Inni radni tez tyle dostają z urzędu? Byłem przekonany ze otrzymują z urzędu 3-4 tys miesięcznie.  Maj prawie 2 tys? Co znaczy prawie?  To ile dokładnie? Gdzie to można sprawdzić?"  -   To dostają inni radni z urzędu 3-4 tys miesięcznie, czy nie dostają?

Arcy mistrz unikania odpowiedzi. Znawca ustaw, formułek, rzucania gównem w Maja. Twierdzi, że Maj bierze miesięcznie z urzędu PRAWIE 2 000 tyś zł. Ale skąd to wie nie to już nie potrafi odpowiedzieć. Znawco ustaw. Nie wiesz że PRAWDĘ można sprawdzić na BIP Urzędu miasta?

Więc sprawdziłem na BIP Puławy. Jeśli 1027 zł miesięcznie to według fake manipulatora - PRAWIE 2000 zł, to nie mam więcej pytań.